W niedzielę, 11 grudnia w Sokolni odbył się XV już Przegląd Młodych Talentów. Impreza ta, zainicjowana niegdyś przez Stowarzyszenie Kulturalne „Sokół” (wtedy nie działał jeszcze Dom Kultury), ma na celu promowanie uzdolnionych muzycznie dzieci z Imielina, pozwala na wymianę doświadczeń, zdobywanie pierwszych szlifów estradowych. Przegląd nie ma charakteru konkursowego, jako że biorą w nim udział młodzi wykonawcy w różnym wieku, reprezentujący różny poziom zaawansowania artystycznego - od całkowitych debiutantów, po tych, którzy niegdyś w „Sokolni” zaczynali, a dzisiaj już rozwijają swe umiejętności w profesjonalnych szkołach muzycznych. W tegorocznej imprezie wzięło udział 20 młodych wykonawców, w tym dwa zespoły: wokalno-instrumentalny i instrumentalny. Kolejno wystąpili: zespół „Mała Zielona Kuleczka” (Justyna Piekorz – śpiew, Leszek Kubista – fortepian, Dawid Lazar – gitara i Paweł Kocur – gitara basowa), Piotruś Pudełko – fortepian, Klaudia Karpińska – flet i fortepian, Małgosia Nowakowska – fortepian, Laura Sieka – śpiew, Marta Kopeć – skrzypce, Izabela Stolecka – fortepian, Karolina Niemczyk – fortepian, Agata Stolorz – fortepian, Jakub Borgiel – gitara, Magda Krakowiecka – śpiew, Karina Figiel – skrzypce, Mateusz Borgiel – ksylofon, Pulina Boba – śpiew, Patrycja Figiel - skrzypce.

    Na zakończenie zagrało trio instrumentalne w składzie: Grzegorz Kasperczyk – fortepian, Adam Młynarski – saksofon i Robert Jurowicz – perkusja. Spora była rozpiętość wieku wykonawców – od 6 do 17 lat, nie licząc ciut starszych niektórych członków zespołów. Program wypełniła głównie muzyka klasyczna, chociaż kilka produkcji miało charakter raczej rozrywkowy.

    Trzeba tutaj przypomnieć, że w pierwszych przeglądach dominowało nieśmiertelne „pianino” i inne instrumenty klawiszowe, z przewagą tzw. keyboardów. Sporadycznie pojawiała się gitara, czy śpiew. Dzisiaj sytuacja jest trochę inna, poszerzyły się horyzonty muzyczne dzieci (i rodziców), a co za tym idzie rozszerzyło się instrumentarium. Oczywiście nadal młodzież gra na fortepianie, ale coraz częściej pojawiają się skrzypce, flet, klarnet i inne instrumenty dęte, klasyczna gitara, wibrafon, ksylofon, harmonijka ustna, a nawet organy  Coraz więcej jest też młodych wokalistek, jako że w tej dziedzinie prym wiodą dziewczęta.
To bardzo pozytywny objaw, że po okresie chwilowej na szczęście fascynacji wszechobecną elektroniką i różnymi imitacjami klasycznych instrumentów, nastąpił powrót do źródeł i tzw. muzyki żywej. Innym pozytywnym zjawiskiem jest fakt, że coraz więcej młodzieży z  Imielina uczęszcza do szkół muzycznych. Z pewnością w dużym stopniu przyczyniły się do tego organizowane od 15 lat Przeglądy Młodych Talentów, bo sporo obecnych uczniów profesjonalnych placówek artystycznych pierwsze kroki stawiało właśnie na deskach Sokolni.